Wczesnym rankiem 10 maja, przed godziną 7:30, elbląska straż pożarna została wezwana do zdarzenia na ulicy Warszawskiej, gdzie w komisie samochodowym wybuchł pożar.
Zdarzenie to szybko przerodziło się w poważną sytuację, z udziałem sześciu zastępów straży i 20 strażaków na miejscu zdarzenia.
Interwencja straży pożarnej w Elblągu
Zespoły ratowniczo-gaśnicze, które dotarły na miejsce, natychmiast przystąpiły do działań mających na celu opanowanie ognia.
W wyniku zdarzenia ruch drogowy w kierunku Malborka znacząco się pogorszył. Tworzenie się korków było nieuniknione, a policja musiała przejąć kontrolę nad kierowaniem pojazdów na tej kluczowej trasie. Kierowcy musieli liczyć się z opóźnieniami i zostać poproszeni o poszukiwanie alternatywnych tras przejazdu.
Ofiary pożaru
Niestety, pożar nie obył się bez ofiar. Jeden z pracowników warsztatu doznał poważnych poparzeń rąk i został natychmiast przewieziony do szpitala, gdzie otrzymuje potrzebną pomoc medyczną.
Przyczyna pożaru, jak informuje rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji, Jakub Sawicki, najprawdopodobniej wynikała ze zwarcia instalacji elektrycznej podczas pracy nad jednym z samochodów.
Aktualne dochodzenie ma na celu dokładne ustalenie przyczyn zdarzenia oraz określenie, czy można było uniknąć tego zdarzenia.
Zdarzenie to zwróciło uwagę na znaczenie szybkiej reakcji służb ratunkowych oraz potrzebę utrzymania sprawności technicznej w miejscach takich jak warsztaty samochodowe. Mieszkańcy Elbląga i okolic, a także osoby przejeżdżające przez ulicę Warszawską, mogą odczuwać skutki tego pożaru przez najbliższe dni.