Dzisiaj miało miejsce ważne wydarzenie dla mieszkańców Elbląga. Chodzi o pierwszą debatę prezydencką, która zgromadziła wszystkich kandydatów na urząd prezydenta miasta.
Wydarzenie zorganizowane przez lokalne redakcje Truso Elbląg i Express Elbląg, odbyło się w Bibliotece Elbląskiej i stało się areną do prezentacji ich wizji i planów dotyczących przyszłości miasta.
Rozwój portu morskiego
Podczas debaty, temat elbląskiego portu morskiego wywołał zróżnicowane opinie wśród kandydatów. Stefan Rembelski otwarcie stwierdził, że koncepcja opierania strategii rozwoju miasta na porcie morskim jest błędna, argumentując, że miasto nie dysponuje wystarczającymi środkami na realizację tak ambitnego projektu. Z kolei Andrzej Śliwka podkreślił, jak ważne jest zainwestowanie w rozwój portu, proponując aż 100 mln zł na ten cel, aby Elbląg stał się czwartym kluczowym portem w Polsce.
Edukacja przedszkolna i żłobki
Wszyscy kandydaci byli zgodni co do potrzeby zwiększenia liczby miejsc w żłobkach i przedszkolach. Sławomir Malinowski podkreślił, że jest to kwestia niezbędna, biorąc pod uwagę potrzeby młodych rodzin w Elblągu i zapowiedział powstawanie nowych placówek edukacyjnych dla najmłodszych.
Kwestia komunikacji miejskiej również znalazła się wśród omawianych tematów. Większość kandydatów skrytykowała obecny stan rozwiązań transportowych w mieście, podkreślając potrzebę ich usprawnienia. Paweł Rodziewicz zapowiedział racjonalizację rozkładów jazdy oraz dostosowanie ich do faktycznych potrzeb mieszkańców.
Co dalej ze stadionem miejskim?
Debata ujawniła podział opinii na temat przyszłości stadionu miejskiego. Niektórzy kandydaci widzieli potrzebę budowy nowego obiektu sportowego, podczas gdy inni, jak Michał Missan, argumentowali, że wystarczające będzie odnowienie istniejącego stadionu, co jest bardziej racjonalnym podejściem.
Podczas debaty kandydaci mieli również okazję do zadawania sobie nawzajem pytań, co pozwoliło na zgłębienie niektórych kwestii. Dyskusje te dotyczyły między innymi zaniedbań w zarządzaniu miastem, jak brak postępów w pozyskiwaniu nowych przestrzeni dla muzeum czy niezrealizowane obietnice dotyczące lokalnej infrastruktury.
